Cukrzyku, uważaj na rany!
Osoby zmagające się z cukrzycą powinny nie tylko kontrolować poziom glukozy i przestrzegać diety, ale też szczególnie dbać o skórę. Nawet najmniejsza rana, zostawiona sama sobie, może się skończyć zakażeniem.
Gdy zdrowy człowiek się skaleczy, zwykle wystarczą mu woda utleniona i plaster opatrunkowy. Diabetycy z ranami mają większy problem, ponieważ znacznie gorzej się goją i mogą prowadzić do poważnych powikłań. Dlaczego tak się dzieje?
U osób z podwyższonym poziomem cukru gorzej funkcjonuje układ krążenia. W tętnicach szybciej tworzą się blaszki miażdżycowe, które utrudniają prawidłowy transport do tkanek tlenu i składników odpowiedzialnych za gojenie się ran. Zaburzona jest także praca układu odpornościowego, którego komórki biorą udział w usuwaniu zniszczonych i martwych tkanek, a potem wytwarzaniu nowych. U diabetyków często dochodzi do uszkodzenia nerwów, tzw. neuropatii, która zaburza czucie. Zdarza się więc, że cukrzycy wcale nie czują np. pęcherzy na stopach czy odcisków, które szybko mogą się zmienić w poważniejsze rany i doprowadzić do zakażenia. Jednym z groźniejszych powikłań jest stopa cukrzycowa, która w najgorszych przypadkach może się skończyć nawet amputacją.
Jeśli mamy problem ze zbyt wysokim poziomem cukru, koniecznie go kontrolujmy i przestrzegajmy diety. Nie zapominajmy także o badaniu stężenia cholesterolu oraz mierzeniu ciśnienia. Szczególną uwagę zwróćmy na obuwie – powinno być wygodne i dopasowane do naszej stopy – oraz na skarpetki (dla diabetyków dostępne są specjalne bezszwowe). Jak najczęściej sprawdzajmy skórę, bo nawet najmniejsza rana może być niebezpieczna. Dbajmy o higienę stóp: dokładnie myjmy je i osuszajmy, nawilżajmy (oprócz miejsc między palcami, bo może się rozwinąć grzybica) oraz regularnie obcinajmy paznokcie (pilnujmy, by nie wrastały). Jeśli na skórze pojawi się rana, oczyśćmy ją pod bieżącą wodą, dokładnie i delikatnie osuszmy, a następnie nałóżmy Hydrosil – specjalny żel hydrokoloidowy, który nie tylko przyspieszy gojenie, ale też zapobiegnie zakażeniu. Jest idealny zarówno w przypadku drobnych skaleczeń, jak i ran, które bardzo trudno się goją, np. powstałych w wyniku niedokrwienia lub zakażenia tkanek. Reguluje prawidłowy poziom wilgotności rany oraz zapewnia bezbolesną zmianę opatrunku. Każde skaleczenie czy zaczerwienie warto pokazać lekarzowi prowadzącemu.